Bisz Kosa – Lata (recenzja płyty)
Nowy album spod szyldu Bisz Kosa – Lata stanowi dobre podsumowanie jego muzycznej kariery, tego, co działo się u niego przez – nomen omen – Lata. Jak to u Bisza bywa, nowy krążek po raz kolejny dowodzi niezwykłej umiejętności operowania piórem. Jeśli mielibyśmy szukać argumentów dotyczących poetyckości rapu, to bez wątpienia najnowsza płyta dostarczy nam ich od groma. O ile Bisz jednak jest dobrym raperem-poetą, o tyle jego liryczność kona na kartkach, gdy pozbawimy jej warstwy dźwiękowej, o czym później.