Graffiti goes east 1990-2012 (recenzja książki)
W czasach, kiedy nasze miasta zdobią kolorowe murale, na pytanie o graffiti padnie zapewne odpowiedź związana jakoś ze street artem albo aktem wandalizmu przy użyciu puszki z farbą. Tak w zasadzie jest w związku z całą subkulturą hip-hopową, niby wszyscy w niej pośrednio uczestniczymy (odkąd weszła w popkulturowy wymiar), a jednocześnie nie bardzo wiemy „z czym to się je”. Wyrasta z tego wiele stereotypów i półprawd, a co gorsza – opartej na ich kanwie literatury, której treść rzadko bywa weryfikowana.
Graffiti goes east 1990-2012 (recenzja książki) Dowiedz się więcej »